Wizyta w przedszkolu  to bardzo ciekawe doświadczenie dla młodych adeptów sztuki fryzjerskiej. Dzieci są najbardziej wymagającym klientem i niewątpliwie było to trudne zadanie.
Dorosłym wizyta u fryzjera kojarzy się z przyjemnością – masażem głowy i chwilą relaksu. Efektem jest wspaniała fryzura i dobre samopoczucie. Zupełnie inne zdanie mogą mieć na ten temat dzieci. Bywa, że w wieku przedszkolnym są przekonane o tym, że obcinanie włosów boli – skoro rozczesywanie nie jest przyjemne, to jakie ma być cięcie?
Aby odpowiedzieć na te wszystkie pytania uczennice klasy 1k odwiedziły przedszkole nr 11 im. Rodziny Komorowskich w Żywcu. Dzieciaki zapoznawały się z narzędziami pracy fryzjera, nazwami  i akcesoriami używanymi do tworzenia fryzur. Miały też okazję wykorzystać swoje umiejętności wykonując własne fryzury na modelkach.